czwartek, 29 grudnia 2011

Nie wiadomo dokładnie skąd się biorą ludzie z talentem. Mówi się o specjalnych genach, które tylko niewielka część populacji posiada. Być może wszyscy je posiadają, ale tylko u niektórych się one aktywują. Zresztą wiedza jaką ludzkość posiada na temat gatunku Homo Sapiens jest w ogóle dość niewielka, więc tym bardziej niewiele wiadomo o tych specjalnych jednostkach.
Wiadomo, że potrafią zmieniać liczby w świecie. Jednak trzeba robić to ostrożnie. Prawa rządzące światem są jak napięty sznurek - można je nieco nagiąć w jedną, bądź drugą stronę, ale trzeba mieć na uwadze, że sznurek będzie chciał wrócić do swojego pierwotnego stanu. Nagięcie go w jedną stronę sprawi, że wracając do pierwotnego położenie wychyli się też w stronę przeciwną tym mocniej, im mocniej został nagięty. Nie oznacza, to że jeśli ktoś zmniejszy ciężar swojego ciała, przez zmniejszenie działającej na nie siły grawitacji, to potem w ramach powracania do stanu równowagi grawitacja się zwiększy. To może być nagłe poruszenie cząsteczek powietrza skutkujące powiewem wiatru w zamkniętym pokoju. Zdarzyło się kiedyś, że człowiek, który zapragnął latać i drastycznie obniżył siłę grawitacji działającą na jego ciało. Niedługo potem zamarzł kilkaset metrów nad ziemią.
Inną ważną rzeczą jest to, że praw świata nie można łamać. Łamanie ich jest jak śmierć - każdy, kto kiedykolwiek złamał prawa zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Być może jest gdzieś w innym wymiarze i żyje, jednak przyjęło się uważać, że złamanie praw wytwarza chwilową czarną dziurę, która natychmiast znika pochłaniając swojego twórcę. Zweryfikować to można tylko osobiście i jak dotąd nikomu nie udało się przekazać wyników.